Alior Bank

Jak wyglądał dom w czasach Jezusa?

Dom w czasach Jezusa

 

Kiedy myślimy o czasach Jezusa, nasza wyobraźnia podsuwa nam obrazy spieczonych słońcem pustyń, tłumów w szatach z lnu i glinianych dzbanów pełnych wody ze studni. Ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się, jak wyglądał przeciętny dom, do którego Jezus mógł wejść, czy to jako gość, nauczyciel, czy po prostu jako cieśla wykonujący swoją pracę? Jak mieszkali zwykli ludzie w Judei dwa tysiące lat temu? Czy spali na łóżkach? Gotowali w kuchni? Mieli ogród z oliwkami i figami?

Ten temat wydaje się z pozoru czysto historyczny, ale tak naprawdę to fascynujące spotkanie archeologii, codziennego życia i niesamowitych historii. Bo dom w czasach Jezusa to coś znacznie więcej niż tylko budynek - to centrum życia rodzinnego, miejsce modlitwy i pracy.

 

Prosty dom, ale nie bez znaczenia

Typowy dom w Galilei czy Judei nie przypominał dzisiejszych budowli z cegieł, szkła i betonu. W tamtych czasach najczęściej budowano z miejscowego kamienia lub suszonej na słońcu cegły. Ściany były grube, ale często bez większych dekoracji, a dach - płaski, zbudowany z drewna i gliny. To właśnie na takim dachu można było się przechadzać, spać w gorące noce albo ... zsunąć posłanie chorego, by dotarł do Jezusa - jak to opisuje jedna z ewangelicznych niesamowitych historii.

Wnętrze? Skromne. Czasem jedno główne pomieszczenie, które pełniło funkcję salonu, jadalni i sypialni. Jeśli rodzina była zamożniejsza, dom miał osobne przestrzenie dla kobiet, gości, a nawet coś w rodzaju spiżarni. Często pod jednym dachem mieszkało kilka pokoleń - dziadkowie, dzieci, wnuki, a nawet kuzyni. Rodzina była siłą. I tak jak dziś: nie zawsze wszystko się zgadzało, ale dom trzymał wszystkich razem.

 

Ciekawe życie pod wspólnym dachem

Codzienność była wymagająca, ale zaskakująco uporządkowana. W ciągu dnia kobiety zajmowały się przygotowywaniem posiłków - głównie na bazie chleba, oliwek, fig i soczewicy, a mężczyźni pracowali poza domem. Dzieci, jeśli tylko mogły, pomagały, choć chłopcy często uczyli się również w synagogach.

Nie było kuchni, jaką znamy dzisiaj. Paliło się ogień w narożniku albo na małym palenisku przed domem. Naczynia były gliniane, czasem kamienne, bo takie łatwiej było oczyścić zgodnie z prawem religijnym. Dom był też miejscem modlitwy - codziennej, cichej, często indywidualnej, ale bywał też przestrzenią świętowania. Obrzędy religijne i domowe przeplatały się na przykład w czasie szabatu, kiedy dom stawał się prawdziwym centrum duchowości.

Niektóre zwyczaje przetrwały choć zmieniły formę. Na przykład błogosławieństwo przy stole - kiedy dzisiaj ktoś mówi "smacznego", dawniej mówił błogosławieństwo dziękczynne, często z odniesieniem do Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba. Dom był więc nie tylko miejscem schronienia, ale także mikrokosmosem duchowego życia.

 

Dach, który miał więcej znaczeń niż myślisz

Płaski dach w starożytnym Izraelu to nie była tylko praktyczna powierzchnia - to była prawdziwa przestrzeń życia. Latem, gdy w domach panował upał nie do zniesienia, to właśnie na dachu spano i odpoczywano. Ale dachy służyły również do spotkań, modlitw i kontemplacji. W Biblii znajdziemy opisy sytuacji, gdy prorocy stali na dachu, by przemawiać do ludzi, a także momenty, gdy ktoś się na nim ukrywał - jak zwiadowcy u Rachab w Jerychu.

Współczesne badania archeologiczne prowadzone w Kafarnaum, gdzie według Ewangelii Jezus często przebywał, pozwoliły odtworzyć, jak wyglądały typowe domy w tamtym rejonie. Dachy były płaskie, wykonane z drewnianych belek pokrytych trzcinną matą i glinianą zaprawą. Taka konstrukcja nie tylko chroniła przed upałem, ale też pozwalała korzystać z dachu jako dodatkowej przestrzeni życiowej. To właśnie tam odpoczywano, modlono się, suszono zbiory, a czasem nawet nocowano.

ruiny

 

Dom a proroctwa i przepowiednie

W tamtych czasach dom mógł być także miejscem objawienia, proroczego snu czy mistycznego wydarzenia. Proroctwa i przepowiednie nie były domeną wyłącznie proroków w świątyniach - często właśnie w domach, nocą, przy ogniu, dochodziło do doświadczeń duchowych. Sen był traktowany jako możliwy kanał boskiego przekazu, a ludzie wierzyli, że Bóg może przemówić do każdego, nie tylko do wybranych.

Dom był więc miejscem, w którym codzienność spotykała się z tym, co niewidzialne. To właśnie w domowych murach modlono się o zrozumienie tajemniczych snów, opowiadano sobie historie o prorokach i rozważano sens słów wypowiedzianych przez nauczycieli i wędrownych kaznodziejów. Proroctwa i przepowiednie były czymś realnym - nie jako odległe, abstrakcyjne wizje, ale jako coś, co mogło dotyczyć konkretnej rodziny, konkretnego losu. I choć wiele rozmów odbywało się przy prostym posiłku czy wieczornym ognisku, ich znaczenie bywało głębsze niż niejeden oficjalny rytuał.

 

Co możemy zabrać z tamtych domów do naszych?

Choć technicznie różni nas wszystko - od materiałów budowlanych po urządzenia AGD, to jednak dom sprzed dwóch tysięcy lat wciąż mówi coś ważnego o tym, czym jest prawdziwe "domowe ognisko". Tamten dom, choć prosty, był żywym miejscem spotkania ludzi, wartości i duchowości. Nie był tylko przestrzenią funkcjonalną, ale również symboliczną.

Z jednej strony był schronieniem przed słońcem, piaskiem i wiatrem, z drugiej miejscem, gdzie rodziły się idee, gdzie przeżywano modlitwy, święta, a czasem i śmierć. Dom był wspólnotą i nawet jeśli dzisiaj nasze rodziny wyglądają inaczej, to tęsknota za tą wspólnotą wciąż w nas żyje.

Można więc zapytać: czy nasz dom ma swój "dach"? Nie dosłownie, ale czy mamy miejsce, które daje nam wytchnienie, przestrzeń do spojrzenia na życie z góry? Czy potrafimy przysiąść w ciszy, pomodlić się, wsłuchać w siebie lub po prostu usiąść z kimś i porozmawiać?

Czy warto dziś wracać myślami do domów z czasów Jezusa? Zdecydowanie tak, bo przypominają nam, że dom to nie tylko cztery ściany i stylowe meble z katalogu. To przestrzeń relacji, rytuałów, a czasem też miejscem małych cudów. I choć od tamtego czasu minęły dwa tysiące lat, niektóre rzeczy wciąż się nie zmieniły - jak potrzeba bliskości, bezpieczeństwa i sensu.

 

Dodaj komentarz

Guest

Wyślij

Promocje