Jakie rośliny na cmentarz bez podlewania?

Szczegóły: Autor: Sebastian - Domogro; Kategoria: Różne

Spis treści

Rośliny na cmentarz

Odwiedzanie grobów bliskich to dla wielu z nas nie tylko obowiązek, ale i forma pielęgnowania pamięci. Chcemy, aby miejsce spoczynku wyglądało estetycznie, było zadbane i dawało poczucie spokoju. Jednak nie każdy ma możliwość regularnego podlewania czy pielęgnacji roślin na cmentarzu. Wyjazdy, praca, odległość - powodów jest wiele.

W takich sytuacjach najlepiej sprawdzają się gatunki, które potrafią przetrwać dłuższy czas bez dodatkowego nawadniania. Warto też wiedzieć, że wybór takich roślin nie oznacza rezygnacji z estetyki. Wręcz przeciwnie, można stworzyć piękne i trwałe kompozycje, które będą cieszyć oko o każdej porze roku.

W tym artykule podpowiem, jakie kwiaty i rośliny warto wybrać, aby łączyły urok z odpornością na brak wody, i jak zestawiać je tak, by całość była harmonijna i trwała.

Jakie kwiaty na cmentarzu, które nie wymagają podlewania

Warto wybierać takie rośliny, które po kilku tygodniach bez podlewania nadal wyglądają dobrze. Dzięki temu uniknie się widoku suchych łodyg i opadłych płatków po powrocie na cmentarz. Najlepsze jest to, że wiele z tych gatunków nie wymaga dużego doświadczenia w ogrodnictwie.

Świetnym wyborem są rojniki - małe, "pancerne" rozetki, które radzą sobie i w upale, i w mrozie. Mogą tworzyć całe kolorowe kompozycje, a każda rozetka będzie wyglądać inaczej. Obok nich dobrze sprawdzają się rozchodniki, które w swoich grubych liściach gromadzą zapasy wody. Nawet jeśli deszcz spadnie tylko raz na dwa tygodnie, będą wyglądały świeżo.

Warto sięgnąć po lawendę. Jej zapach jest intensywny, a przy okazji odstrasza komary i muchy. Do tego dochodzi klimat "prowansalskiego spokoju", który świetnie komponuje się z miejscem pamięci.

Kolejnym pewnym wyborem są wrzosy. Kojarzą się głównie z jesienią, ale są odmiany, które zachowują kolor nawet zimą. W połączeniu z srebrzystymi liśćmi starca popielnego (Senecio cineraria) tworzą elegancki kontrast, który od razu zwraca uwagę.

Dla osób, które lubią kwiaty kwitnące całe lato, dobrym rozwiązaniem są pelargonie rabatowe. Te odporne rośliny można sadzić zarówno w ziemi, jak i w donicach. Ich mięsiste liście dobrze znoszą upał, a szeroka gama kolorów ułatwia dopasowanie do płyty nagrobnej.

Ciekawym wyborem jest też gazania - jej duże, intensywne kwiaty otwierają się rano, a zamykają wieczorem, tworząc wrażenie, że mają swój własny rytm dnia. Warto rozważyć również eszewerie, które wyglądają jak rośliny pustynne, a w rzeczywistości są wyjątkowo proste w utrzymaniu.

Dobrze sprawdzają się również gatunki płożące, jak macierzanka piaskowa - tworzy gęsty, pachnący dywan i ogranicza wzrost chwastów. Można też posadzić dymnicę pospolitą, która mimo delikatnego wyglądu potrafi wytrzymać dłuższy brak wody.

Na liście nie może zabraknąć goździków brodatych. Choć są znane od lat, ich odmiany świetnie radzą sobie w mniej sprzyjających warunkach. Po dobrym ukorzenieniu potrafią kwitnąć długo i obficie, nawet przy rzadkim podlewaniu.

Największą zaletą tych roślin jest możliwość tworzenia własnych kompozycji. Rojniki można łączyć z wrzosami, lawendę z pelargoniami, a gazanie z macierzanką. Takie zestawienia sprawiają, że każdy nagrobek może mieć swój unikalny "ogród", który nie wymaga codziennej opieki, a wciąż wygląda estetycznie.

Rośliny na cmentarz do ziemi

Sadzenie roślin bezpośrednio w ziemi ma swoje plusy - wyglądają naturalniej, mogą się lepiej ukorzenić i często rosną bujniej niż w donicach. Wystarczy dobrać gatunki, które poradzą sobie w różnych warunkach, a miejsce pamięci będzie zadbane przez cały sezon.

Świetnie sprawdzają się iglaki w miniaturowych odmianach. Niskie jałowce, miniaturowe tuje czy karłowate cyprysiki utrzymują kolor przez cały rok i nie potrzebują częstego podlewania. Dzięki różnym odcieniom zieleni i formom można stworzyć elegancki, spokojny układ.

Na grobach dobrze wyglądają także trawy ozdobne. Kostrzewa sina czy turzyca to rośliny, które nie tylko są odporne na suszę, ale też nadają nagrobkowi lekkości. Ich delikatne źdźbła poruszają się na wietrze, dodając całości naturalnego uroku.

Do gruntu warto sadzić również byliny - na przykład floksy szydlaste, które wiosną tworzą kolorowe dywany, lub rudbekie o żółtych kwiatach przypominających małe słoneczniki. Świetnym wyborem są także goździki pierzaste - pachnące, odporne i kwitnące długo.

W miejscach nasłonecznionych dobrze poradzą sobie sukulenty - oprócz rojników i rozchodników można wybrać agawę górską czy opuncję figową (niektórzy uważają, że kaktus na cmentarzu też może wyglądać świetnie). Wystarczy im przepuszczalna gleba i odrobina miejsca.

Na rabatach przy nagrobkach pięknie prezentują się piwonie. Choć kwitną tylko przez kilka tygodni, ich duże, pachnące kwiaty są naprawdę efektowne. Po przekwitnięciu liście nadal zdobią grób, zachowując ładny, zielony kolor.

Warto pamiętać też o roślinach zimozielonych, takich jak barwinek pospolity - jego drobne, fioletowe kwiaty pojawiają się wiosną, a zielone liście zostają przez cały rok. Podobną funkcję spełnia bluszcz pospolity, który można prowadzić przy płycie nagrobnej lub pozwolić mu tworzyć gęste, zielone okrycie.

Dobrym pomysłem jest łączenie roślin niskich z wyższymi - na przykład iglaków z lawendą, traw ozdobnych z wrzosami czy barwinka z pelargoniami. Takie zestawienia sprawiają, że kompozycja wygląda naturalnie i jest odporna na zmieniające się warunki.

Najważniejsze przy sadzeniu w ziemi jest dobranie gatunków do stanowiska. W pełnym słońcu najlepiej radzą sobie rośliny odporne na suszę, a w cieniu te, które lubią chłodniejsze podłoże. Gdy wybór będzie przemyślany, pielęgnacja ograniczy się praktycznie do usuwania przekwitłych części.

Kwiaty doniczkowe na cmentarz

Kwiaty w donicach na cmentarzu to wygodne rozwiązanie. Można je łatwo przestawić, wymienić, a nawet zabrać do domu na czas większych mrozów. W dodatku niektóre gatunki w donicach wyglądają nawet lepiej niż w gruncie, bo ich kwiaty i liście są bardziej wyeksponowane.

Świetnym wyborem do donic są pelargonie - już wspomniane wcześniej, ale w pojemnikach prezentują się wyjątkowo efektownie. Kwitną długo, radzą sobie z upałem, a ich gęste kępy łatwo wypełniają przestrzeń. Można je dobrać kolorystycznie do nagrobka - czerwone do ciemnych płyt, różowe lub białe do jasnych.

Popularne są również begonie stale kwitnące. Mają mięsiste liście, które zatrzymują wilgoć, dzięki czemu dłużej wytrzymują bez podlewania. Dostępne są w wielu kolorach, a ich kwiaty utrzymują się przez całe lato aż do pierwszych przymrozków.

W donicach dobrze sprawdzają się też chryzantemy - szczególnie jesienią, gdy inne rośliny już przekwitły. Można wybierać między małymi kulistymi odmianami a większymi kwiatami. Są trwałe i odporne na chłodniejsze dni.

Jeśli chce się dodać trochę zieleni przez cały rok, warto postawić na miniaturowe iglaki w donicach. Małe tuje, cyprysiki czy jałowce świetnie się komponują z kwiatami sezonowymi. Można je zostawić na miejscu zimą albo przenieść w zaciszne miejsce.

Dobrym rozwiązaniem są też wrzosy w pojemnikach. Można je zestawiać w grupy po kilka sztuk, mieszając kolory - fiolet, róż, biel - i tworzyć małe wrzosowe "ogrody" na płycie nagrobnej.

Warto rozważyć również niecierpki - idealne do miejsc półcienistych, gdzie inne rośliny słabo kwitną. Są delikatne w wyglądzie, ale przy odpowiednim podłożu i donicy potrafią przetrwać długie okresy bez deszczu.

Dla odważniejszych kompozycji można wykorzystać kalanchoe - roślinę doniczkową, która zwykle stoi w domach, ale świetnie radzi sobie na zewnątrz w cieplejszych miesiącach. Ma grube liście, które magazynują wodę i intensywnie kolorowe kwiaty.

Zaletą roślin w donicach jest to, że łatwo je wymieniać w zależności od pory roku. Latem mogą to być pelargonie czy begonie, jesienią chryzantemy i wrzosy, a zimą miniaturowe iglaki z dekoracjami. Dzięki temu grób zawsze wygląda estetycznie, a pielęgnacja jest prosta - wystarczy uzupełnić wodę co jakiś czas i usuwać przekwitłe kwiaty.

Rośliny całoroczne na cmentarz

Rośliny, które dobrze wyglądają przez cały rok, to najlepszy wybór dla osób, które nie mogą często odwiedzać cmentarza. Dzięki nim nagrobek jest zawsze zadbany, niezależnie od pory roku czy pogody. Wystarczy dobrze dobrać gatunki i posadzić je w odpowiednim miejscu.

Najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem są rośliny zimozielone. Bluszcz pospolity to klasyka - pnie się po płytach lub okrywa ziemię gęstym dywanem liści. Jest odporny na mróz, wiatr i długotrwały brak wody. Podobnie działa barwinek pospolity - wiosną obsypuje się fioletowymi kwiatami, a przez resztę roku utrzymuje ciemnozielone liście.

Warto rozważyć również bukszpan. Niskie, gęste krzewy można formować w kuliste lub prostokątne kształty, co daje elegancki, uporządkowany wygląd. Bukszpan dobrze znosi cięcie i jest odporny na zmienne warunki pogodowe.

Świetnym wyborem są także małe odmiany iglaków - cyprysiki, jałowce, żywotniki. Utrzymują kolor igieł przez cały rok, nie wymagają częstego podlewania, a przy tym tworzą trwałe tło dla sezonowych kwiatów. Można je sadzić pojedynczo lub w niewielkich grupach.

Nie można zapomnieć o hebe - zimozielonym krzewie o drobnych liściach i fioletowych lub różowych kwiatach pojawiających się w sezonie. Jest kompaktowe, więc dobrze pasuje do mniejszych nagrobków.

W miejscach bardziej nasłonecznionych sprawdzi się lawenda wąskolistna - utrzymuje zielone liście także zimą (choć kolor jest wtedy mniej intensywny), a latem zachwyca kwiatami i zapachem.

Dla osób lubiących rośliny o srebrzystych liściach dobrym wyborem będzie starzec popielny (Senecio cineraria). Wygląda efektownie przez cały rok i świetnie komponuje się z wrzosami czy pelargoniami.

Zaletą roślin całorocznych jest to, że wymagają minimalnej pielęgnacji. Raz posadzone, będą zdobić grób przez wiele lat. Wystarczy co jakiś czas przyciąć nadmiar pędów, usunąć suche części i odświeżyć podłoże. Dzięki nim nagrobek ma stały, estetyczny wygląd - niezależnie od tego, czy jest zima, lato, czy jesień.

Ozdobne kompozycje i łączenie roślin na cmentarzu

Samo posadzenie jednej rośliny może wyglądać skromnie, ale połączenie kilku gatunków w przemyślaną kompozycję daje zupełnie inny efekt. Na cmentarzu warto stawiać na zestawienia, które są nie tylko ładne, ale też praktyczne - tak, by wszystkie rośliny miały podobne wymagania i długo zachowały świeży wygląd.

Świetnym pomysłem jest łączenie roślin całorocznych z sezonowymi kwiatami. Na przykład niski bukszpan lub miniaturowy jałowiec mogą stanowić zielone tło, a latem można dodać pelargonie lub begonie w intensywnych kolorach. Jesienią te same miejsca można wypełnić wrzosami, a zimą - drobnymi dekoracjami lub gałązkami świerkowymi.

Dobrze działają też kompozycje kontrastowe. Srebrzysty starzec popielny połączony z fioletową lawendą lub różowymi wrzosami daje elegancki, przyciągający wzrok efekt. Podobny kontrast można uzyskać, sadząc ciemnozielony bluszcz obok jasnych begonii.

Warto wykorzystać rośliny o różnych wysokościach. Wyższe, jak trawy ozdobne czy piwonie, mogą stanowić tło, a niższe - jak macierzanka piaskowa czy floksy szydlaste - wypełniać przód nagrobka. Dzięki temu całość jest trójwymiarowa i bardziej dekoracyjna.

Dla miłośników kolorowych akcentów dobrze sprawdzają się sezonowe wymiany. Latem można postawić na gazanie, pelargonie i begonie, jesienią - wrzosy i chryzantemy, a wczesną wiosną - bratki i stokrotki. W donicach to szczególnie łatwe, bo wystarczy podmienić pojemniki.

Ciekawym sposobem jest też tworzenie motywów kolorystycznych. Można zdecydować się na jedną dominującą barwę - na przykład fiolet (lawenda, wrzosy, floks) - i przełamać ją akcentami bieli (begonie, stokrotki). Albo postawić na kontrast czerwieni i żółci, łącząc pelargonie z rudbekią.

W kompozycjach można też uwzględniać dekoracje nieożywione - drobny żwir w naturalnym kolorze, kamyki ozdobne, małe figurki czy lampiony. Takie dodatki podkreślają rośliny i sprawiają, że nagrobek wygląda starannie nawet wtedy, gdy kwiaty nie kwitną.

Najważniejsze jest, by wybierać rośliny o podobnych wymaganiach - wtedy pielęgnacja jest łatwiejsza, a kompozycja zachowuje dobry wygląd przez dłuższy czas. Dobrze zaplanowane zestawienia sprawiają, że miejsce pamięci jest piękne o każdej porze roku, bez konieczności częstych wizyt.