Jakie rośliny ogrodowe nie wymagające podlewania?

Rośliny mało wymagające do ogrodu

 

Czy ogród bez codziennego biegania z konewką w ogóle istnieje? Tak i to wcale nie jest ogród z plastiku. Wiele gatunków radzi sobie świetnie bez dodatkowego podlewania, nawet w czasie dłuższych suszy. Oczywiście mówimy o roślinach, które potrafią "ogarnąć się" same. Mają głębokie korzenie, magazynują wodę w liściach albo po prostu są przyzwyczajone do życia w trudniejszych warunkach.

To dobra opcja dla osób, które mają mało czasu, często wyjeżdżają albo po prostu wolą, żeby ogród sam troszczył się o siebie. Dodatkowy plus? Takie rośliny zwykle są też bardziej odporne na choroby i mniej kapryśne w pielęgnacji. Nie trzeba więc codziennie patrzeć w prognozę pogody z obawą, czy kwiaty nie zwiędną po trzech dniach bez deszczu.

 

Byliny - mistrzynie przetrwania bez wody

Byliny to jedne z najwdzięczniejszych roślin, jakie możesz mieć w ogrodzie. Sadzi się je raz, a potem ... pracują dla Ciebie przez lata. Mają niesamowitą zdolność do radzenia sobie w warunkach, w których wiele innych gatunków już dawno by padło. Dlaczego tak jest? W dużej mierze zawdzięczają to rozbudowanemu systemowi korzeniowemu. Ich korzenie potrafią wnikać głęboko w glebę, nawet kilkadziesiąt centymetrów w dół, szukając tam wilgoci. Dzięki temu są w stanie przetrwać długie okresy bez deszczu.

Do tego byliny nie są wymagające. Często radzą sobie na słabszej glebie, gdzie rośliny jednoroczne w ogóle nie startują. Wystarczy zapewnić im odpowiednie miejsce na początku - a później praktycznie nie wymagają dodatkowej opieki.

Lawenda - królowa wśród roślin odpornych na suszę. Uwielbia słońce, ciepło i przepuszczalną, lekko piaszczystą glebę. W zamian daje nie tylko piękne, fioletowe kwiaty, ale też cudowny zapach, który unosi się w powietrzu w ciepłe dni. Przyciąga pszczoły, motyle i trzmiele, a jednocześnie odstrasza komary. Sekret w jej pielęgnacji? Nie przesadzać z podlewaniem. Lawenda wręcz nie lubi nadmiaru wody, bo jej korzenie mogą wtedy gnić.

Rozchodnik okazały - jeśli szukasz rośliny, której nie przeszkadza ani skwar, ani gorsza gleba, to jest to strzał w dziesiątkę. Grube, mięsiste liście magazynują wodę, a kwiaty pojawiają się późnym latem i jesienią, kiedy wiele roślin już kończy swój pokaz. To świetny sposób, żeby przedłużyć sezon kolorów w ogrodzie.

Rudbekia - nie dość, że potrafi przetrwać suszę, to jeszcze jest rośliną bardzo efektowną. Jej żółte lub pomarańczowe kwiaty wyglądają jak małe słońca i kwitną bardzo długo - od lipca aż do pierwszych przymrozków. Rudbekia lubi słońce, ale da sobie radę również w lekkim półcieniu.

Pysznogłówka - piękna, pachnąca i wyjątkowo wytrzymała. Jej kwiaty w odcieniach czerwieni, różu czy bieli dodają rabatom charakteru, a zapach liści przypomina miętę. Nie tylko zdobi, ale też przyciąga zapylacze.

Echinacea (jeżówka) - kolejna twarda zawodniczka w ogrodzie. Kwiaty w odcieniach różu, purpury i bieli, wysoki wzrost i ogromna odporność na brak wody sprawiają, że jest idealna dla tych, którzy chcą mieć ogród pełen życia, ale niekoniecznie pełen podlewaczy.

Warto też wspomnieć o trawach ozdobnych, które formalnie nie zawsze traktuje się jako byliny, ale mają podobny tryb życia. Rozplenice, kostrzewy czy miskanty świetnie radzą sobie w suchych miejscach i wyglądają efektownie przez cały rok. Ich kępy tworzą piękne tło dla innych roślin, a zimą szumią na wietrze, dodając ogrodowi klimatu.

 

Kilka porad, żeby byliny naprawdę były bezobsługowe:

• Sadź je w miejscach, gdzie mają dużo słońca. Rośliny odporne na suszę zwykle potrzebują go jak najwięcej.
• Dodaj do gleby odrobinę piasku lub żwiru, żeby poprawić jej przepuszczalność.
• Unikaj zbyt częstego przesadzania - byliny lubią stabilność i potrzebują czasu, żeby system korzeniowy się rozwinął.
• W pierwszym roku po posadzeniu podlewaj regularnie, żeby się dobrze ukorzeniły. Potem już same sobie poradzą.

Jeśli lubisz ogrody w naturalnym, trochę dzikim stylu, byliny sprawdzą się znakomicie. Wystarczy wymieszać różne gatunki, pozwolić im się rozrosnąć, a całość zacznie wyglądać jak niewielka łąka, która żyje własnym rytmem.

 

Krzewy - zielone straże ogrodu bez podlewania

Krzewy to fundament ogrodu. Dodają mu struktury, są tłem dla kwiatów, a przy tym mogą być prawdziwymi mistrzami oszczędzania wody. Jeśli wybierzesz odpowiednie gatunki, możesz cieszyć się gęstą, zieloną oprawą przez cały rok. Bez codziennego podlewania i martwienia się, że liście zaczną zwisać po upalnym weekendzie.

Budleja Dawida – znana jako "motyli krzew". I nie jest to tylko marketingowa nazwa - naprawdę przyciąga całe chmary motyli, pszczół i trzmieli. Jej kwiatostany mogą mieć nawet pół metra długości, a kolorystyka jest niesamowita: od białej, przez różową, po głębokie fiolety. Co ważne, budleja świetnie radzi sobie w suchych warunkach, jeśli tylko posadzimy ją w pełnym słońcu i w glebie przepuszczalnej. Podlewania potrzebuje głównie w pierwszym roku po posadzeniu, później - praktycznie nic.

Tawuła - krzew o bardzo dużej tolerancji na suszę i różne typy gleby. Wiosną obsypuje się masą drobnych, białych lub różowych kwiatów, które nadają ogrodowi lekkości. Tawuły dobrze znoszą cięcie, więc można je formować w żywopłot albo zostawić w naturalnym, luźnym kształcie. Nawet jeśli przez długi czas nie spadnie deszcz, liście tawuły trzymają się dzielnie.

Berberys - twardy zawodnik, który radzi sobie w niemal każdych warunkach. Może rosnąć w pełnym słońcu, w półcieniu, na glebie ubogiej w składniki i ... wciąż wyglądać dobrze. Berberys dodatkowo ma piękne, często czerwone lub purpurowe liście, więc nie trzeba wielu kwiatów, żeby wprowadzić kolor. Oprócz tego jego kolczaste pędy stanowią naturalną barier. Świetna sprawa, jeśli chcesz, żeby nikt nie wchodził ci do ogrodu od nieodpowiedniej strony.

Tamaryszek - trochę mniej popularny, a szkoda. Ma niezwykle delikatne, pierzaste liście i różowe kwiatostany, które pojawiają się późną wiosną lub latem. To krzew, który kojarzy się z nadmorskimi krajobrazami - i rzeczywiście, świetnie radzi sobie w wietrznych, suchych miejscach. W ogrodzie jest niemal bezobsługowy.

Perukowiec podolski - wyjątkowy pod względem wyglądu. Jego kwiatostany przypominają puszyste chmurki w odcieniach różu lub purpury, a liście mogą być zielone lub bordowe. To krzew, który lubi słońce i nie potrzebuje częstego podlewania - w zasadzie im mniej go podlewasz, tym lepiej się czuje.

Lilak (bez) - klasyk w polskich ogrodach. Pachnące, fioletowe lub białe kwiaty to prawdziwy zwiastun wiosny. Lilak lubi gleby żyzne, ale jeśli już się ukorzeni, potrafi radzić sobie z okresami bez deszczu. W dodatku żyje długo - dobrze pielęgnowany krzew może cieszyć oczy i nos przez kilkadziesiąt lat.

 

Jak dbać o krzewy odporne na suszę, żeby naprawdę były "bezobsługowe"?

• Podlewaj obficie tylko w pierwszym sezonie po posadzeniu. To moment, w którym roślina buduje system korzeniowy.
• Ściółkuj glebę wokół krzewu - kora, żwir lub trociny ograniczą parowanie wody i utrzymają równą wilgotność.
• Sadź w miejscach słonecznych - większość gatunków odpornych na suszę woli ciepło i jasne stanowiska.
• Nie przesadzaj z nawożeniem - krzewy radzą sobie bez częstych dawek nawozów, a zbyt intensywne dokarmianie może rozleniwić ich naturalną odporność.

Krzewy mają tę przewagę nad kwiatami sezonowymi, że działają jak stały szkielet ogrodu. Nawet jeśli przez miesiąc nic innego nie kwitnie, one nadal wyglądają solidnie i utrzymują porządek w kompozycji. A w połączeniu z bylinami z poprzedniej części tworzą duet, który naprawdę nie potrzebuje stałej opieki.

 

Rośliny ogrodowe nie wymagające podlewania jednoroczne i dwuletnie

Rośliny jednoroczne mają opinię wymagających. W końcu rosną, kwitną i zamierają w ciągu jednego sezonu, więc muszą wszystko "załatwić" szybko. Ale nie wszystkie potrzebują ciągłego podlewania. Są takie, które świetnie radzą sobie w gorących, suchych warunkach i wyglądają rewelacyjnie nawet wtedy, gdy trawnik obok już dawno przypomina żółtą matę.

Aksamitki - można spotkać go w ogrodach od lat. Kwiaty w odcieniach żółci, pomarańczu i czerwieni nie tylko zdobią, ale też odstraszają niektóre szkodniki. Aksamitki dobrze znoszą upały i suszę, o ile mają stanowisko słoneczne. Dodatkowy plus? Kwitną długo, często aż do pierwszych przymrozków.

Portulaka wielkokwiatowa - to wręcz mistrzyni oszczędzania wody. Ma mięsiste liście, które magazynują wilgoć, i kwitnie w jaskrawych kolorach: różowym, czerwonym, żółtym, białym. Co ciekawe, jej kwiaty otwierają się w pełnym słońcu, więc w pochmurne dni potrafią wyglądać na "śpiące".

Kocanka ogrodowa - roślina, której kwiaty przypominają suszki ... jeszcze zanim wyschną. Jej naturalna "papierowa" struktura sprawia, że jest bardzo odporna na brak wody. Idealna, jeśli chcesz mieć coś trwałego do bukietów i dekoracji.

Nagietek lekarski - nie tylko ozdoba, ale też roślina o właściwościach leczniczych. Nagietek potrafi rosnąć w dość trudnych warunkach i świetnie radzi sobie z okresowym brakiem podlewania. Kwitnie długo, a przy tym sam się rozsiewa, więc jeśli raz go posadzisz, prawdopodobnie wróci w kolejnym roku.

Chaber bławatek - kojarzony głównie z polami, ale w ogrodzie radzi sobie tak samo dobrze. Niebieskie kwiaty dodają rabatom lekkości, a roślina nie wymaga częstego podlewania. Chaber lubi słońce i lekką glebę - idealny kandydat na suche miejsca.

Lewkonia dwuletnia - urocza, pachnąca, o kwiatach w odcieniach różu, fioletu i bieli. W pierwszym roku buduje rozetę liści, a w drugim kwitnie. Kiedy już się ukorzeni, dobrze znosi suszę.

Goździk brodaty - kolejny dwuletni klasyk. Pięknie pachnie, kwitnie w czerwieni, różu, bieli lub ich mieszankach. Jest odporny na krótkotrwałe braki wody i świetnie sprawdza się w ogrodach naturalistycznych.

 

Kilka porad, żeby jednoroczne i dwuletnie rośliny były naprawdę "samowystarczalne"

• Wysiewaj je wprost do gruntu - wtedy od początku przyzwyczajają się do naturalnych warunków i nie rozleniwiają się częstym podlewaniem.
• Unikaj zbyt żyznej gleby - rośliny, które "mają za dobrze", częściej oczekują dodatkowej wody.
• Grupuj gatunki o podobnych wymaganiach - jeśli rosną obok siebie rośliny odporne na suszę, łatwiej utrzymać im wspólny rytm podlewania (a raczej jego braku).
• Wybieraj odmiany lokalne lub te, które dobrze rosną w twojej strefie klimatycznej - będą naturalnie dostosowane do pogody.

Rośliny jednoroczne i dwuletnie mają jeszcze jedną zaletę. Możesz co roku zmieniać aranżację ogrodu, a przy tym wciąż mieć gatunki, które nie wymagają ciągłego doglądania. A jeśli połączysz je z krzewami i bylinami z poprzednich części, efekt może być zaskakująco harmonijny, a pracy - naprawdę niewiele.

 

Rośliny okrywowe i skalniakowe

Rośliny okrywowe to tacy "ogrodowi spryciarze". Nie tylko ładnie wyglądają, ale też ograniczają wzrost chwastów i pomagają zatrzymać wilgoć w glebie. Są jak naturalny dywan - zasłaniają ziemię, chronią ją przed przegrzaniem, a przy tym często radzą sobie bez podlewania. W połączeniu z roślinami skalniakowymi potrafią stworzyć efektowny, a przy tym niemal bezobsługowy zakątek.

Macierzanka piaskowa - niska, rozrastająca się kępami, o intensywnym zapachu. Jej drobne, fioletowe kwiaty przyciągają pszczoły i trzmiele, a sama roślina potrafi rosnąć w szczelinach między kamieniami. Macierzanka lubi słońce i piaszczystą glebę, więc w ogrodzie skalnym czuje się jak w domu.

Rojnik - prawdziwy twardziel wśród roślin skalniakowych. Jego grube liście tworzą rozety, które magazynują wodę. Może rosnąć w donicach, na murkach, w szczelinach skalnych. W zasadzie jedyne, czego nie znosi, to nadmiar wilgoci - więc jeśli chcesz mieć coś, co przeżyje długą suszę, rojnik jest idealny.

Rozchodnik ostry i rozchodnik biały - kuzyni rozchodnika okazałego, ale niżsi i jeszcze bardziej odporni na ekstremalne warunki. Wytwarzają dywan z grubych liści i żółtych lub białych kwiatów. Świetnie radzą sobie nawet w miejscach, gdzie gleba jest uboga i szybko przesycha.

Dąbrówka rozłogowa - piękna roślina o ciemnozielonych lub purpurowych liściach i niebieskich kwiatach. Tworzy gęste kobierce, które chronią ziemię przed wysychaniem. Co ważne, jest odporna nie tylko na suszę, ale też na deptanie - nadaje się więc w miejsca, gdzie czasem trzeba przejść.

Goździk kropkowany - delikatny z wyglądu, ale bardzo wytrzymały. Ma drobne, różowe kwiaty z ciemniejszymi plamkami. Świetnie wygląda w ogrodach skalnych, a do tego świetnie radzi sobie na suchych, słonecznych stanowiskach.

Floks szydlasty - jeden z najbardziej efektownych dywanów kwiatowych. Wiosną obsypuje się masą drobnych kwiatów w odcieniach różu, fioletu i bieli. Po kwitnieniu pozostawia gęstą, zieloną poduchę, która nie wymaga podlewania.

 

Dlaczego warto postawić na rośliny okrywowe i skalniakowe w ogrodzie bez podlewania?

• Zakrywają glebę, więc słońce jej tak szybko nie wysusza.
• Wypełniają puste przestrzenie między większymi roślinami.
• Są odporne na wiatr, upał i ubogą glebę.
• Wymagają minimalnej pielęgnacji - wystarczy przyciąć, gdy zbytnio się rozrosną.
• Świetnie nadają się na skarpy i trudno dostępne miejsca, gdzie woda i tak nie dociera regularnie.

Ciekawym rozwiązaniem jest łączenie roślin okrywowych z kamieniami dekoracyjnymi lub żwirem. Dzięki temu ogród zyskuje nowoczesny wygląd, a jednocześnie jest łatwy w utrzymaniu. A jeśli dodasz kilka większych bylin i krzewów z wcześniejszych części artykułu, masz gotową aranżację, która obejdzie się bez codziennego biegania z konewką.

 

Zostań z nami na dłużej, inne artykuły też są ciekawe:

• Ogród bez trawnika - modne i ciekawe rozwiązania
• Ozdoby do ogrodu wykonane samemu - pomysły, inspiracje
• Jak osłonić balkon od sąsiadów i przed wiatrem
• Co sadzić obok siebie, czyli warzywa w ogrodzie
• Jak użyźnić glebę piaszczystą w ogrodzie lub na działce?